piątek, 6 stycznia 2017

Z doliny Kamienicy Nawojowskiej nad Poprad

Na początek wycieczka z Nawojowej, wsi gminnej, która położona jest w dolinie Kamienicy Nawojowskiej przy drodze krajowej z Nowego Sącza do Krynicy.
Z centrum Nawojowej wyruszam niebieskim szlakiem PTTK w kierunku Bączy Kuniny. Mijam położony lekko na wzgórzu Pałac Stadnickich, następnie zabytkowy kościół i po kilkuset metrach wędrówki, skręcamy w prawo by rozpocząć wspinaczkę na wzgórza oddzielające dolinę Bączy Kuniny od doliny Żeleźnikowej Małej. Wokół cudowne widoki na okoliczne wzgórza i góry. Po prawej piękny widok na Kotlinę Sądecką i wznoszące się nad nią wzgórza Pogórza Rożnowskiego, a za nami, ciągnące się wzdłuż doliny Kamienicy Nawojowskiej, Góry Grybowskie. 














Mijamy ostatnie gospodarstwo, szlak niebieski wchodzi w gęsty las i po kolejnych kilkuset metrach docieramy do zielonego szlaku PTTK, prowadzącego z Nowego Sącza do połączenia z Głównym Szlakiem Beskidzkim (czerwony szlak). Zielonym szlakiem wędrujemy przez Wilcze Doły, tuż pod Ostrą mijamy pomnik upamiętniający powstańców działających w tych rejonach podczas II WŚ. 


















Mijamy zarastające Polany Ciesielskiego, Ogórkową, aż docieramy do Rozdroża pod Makowicą. Znajdujemy się przy czerwonym szlaku ( GSB ) prowadzącego z Rytra przez Cyrlę na Halę Łabawską i dalej na Jaworzynę Krynicką. Ja wyruszam na szlak niebieski PTTK, który przez Makowicę prowadzi aż do Barcic.





















Z Makowicy schodzimy w dolinę Życzanowskiego Potoku, Na pewnym odcinku potok płynie w "Głębokim Jarze", który ma statut pomnika przyrody. Zachwycający jest również zadaszony most (Most Zakochanych). Idziemy jeszcze kilkaset metrów w dół doliny, a następnie skręcamy w prawo rozpoczynając wspinaczkę na wzgórza na których położona jest Wola Krogulecka.

















Idąc przez Wolę Krogulecką minąłem po lewej platformę widokową, której sława dotarła już chyba do najdalszych zakątków Polski. Zmęczenie sprawiło, że zrezygnowałem z jej odwiedzenia w tym dniu. Zbliżało się już późne popołudnie jak dotarłem do mosty na Popradzie i kilkaset metrów dalej znalazłem się na przystanku autobusowym w Barcicach. 



Wędrując  przez góry i doliny pokonałem dzisiaj ponad  20 km. 
Wycieczkę odbyłem 28 grudnia 2016 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz