sobota, 29 września 2012

Duża pętla przez Jamnicę

 Bardzo atrakcyjna wycieczka, podczas której poznajemy północne tereny gminy, a jej trasa prowadzi  dolinami rzek i potoków oraz wzgórzami osiągającymi wysokość ponad 500 m n.p.m. Na trasie ciekawe widoki w kierunku Pogórza Ciężkowickiego, Pasma Jaworza i Postawnego, Jodłowej Góry i Rosochatki, ale także Kotliny Sądeckiej i wznoszących się nad nią szczytów Beskidu Wyspowego i Sądeckiego. Z zabytków polecam kościół w Ptaszkowej i Mystkowie, gdzie warto też odwiedzić twórcę ludowego Bolesława Gieńca. Start i meta w Kamionce Wielkiej dużej wsi gminnej, a długość trasy wynosi 26,4 km.

Z Rytra do schroniska na Cyrli, a powrót doliną Głęboczanki

Trasę wynoszącą około 12,3 km pokonałem w ciągu 3 godziny i należy zaliczyć ją do trudnych. Różnica wysokości między najniżej położonym miejscem na trasie, a najwyższym wynosi około 500 metrów. Podczas wycieczki jedziemy przez przepiękne lasy bukowe porastające stoki Makowicy, w schronisku CYRLA, możemy zamówić regionalny posiłek, a w Głębokim będziemy mogli skosztować doskonałej wody mineralnej.

poniedziałek, 24 września 2012

Wycieczka do Kamiannej, centrum pszczelarstwa i apiterapii


To jedna z najdłuższych (43,7 km) i z tego powodu najtrudniejszych wycieczek. Na trasie czekają nas dwa długie podjazdy na wysokość bliską i ponad 600 m n.p.m. Tytułowy cel, to maleńka wioska, zagubiona wśród gór, która dzięki ks. Edwardowi Ostachowi stała się znanym na cały świat centrum apiterapii. W Kamiannej, zwiedzając muzeum, rozmawiając z fachowcami z branży pszczelarskiej, dowiemy się wszystkiego na temat pszczół i ich roli jakie pełnią na Ziemi. Ale coś jeszcze decyduje o atrakcyjności tej wycieczki. Począwszy od Królowej Górnej, jedziemy przez tereny, które do 1947 roku zamieszkiwali Łemkowie. Świadkami ich tragicznej historii są cmentarze, liczne kapliczki i sześć zabytkowych cerkwi, które napotkamy na trasie. Za punkt startu i mety wybrałem Kamionkę Wielką.
(trasę tą pokonałem kilkakrotnie, w tym raz zimą, a wczesną wiosną 2012 pojechałem  z młodzieżą należącą do Sekcji Turystyki Rowerowej nowosądeckiego "Eletryka")

Z wizytą u studentów


Wycieczka bardzo atrakcyjna, nie za długa, ale o dużym stopniu trudności, związanym z koniecznością pokonania ponad 700 metrowej różnicy wysokości. Ale warto, atmosfera w schronisku studenckim fantastyczna, widok z Wielkiego Rogacza nie mający sobie równych, a Sucha Dolina wciąż kusi i zaprasza turystów o każdej porze roku. Zapraszam na zaledwie 23,2 kilometrową wycieczkę w Paśmie Przehyby i Radziejowej.

niedziela, 23 września 2012

Do Szczawnicy przez góry i doliny


To wyprawa dla twardzieli, którym zamarzyło się pojechać ze Starego Sącza do wód, a konkretnie do przepięknego, znanego na całą  Polskę uzdrowiska, jakim jest Szczawnica. Trasa bardzo długa, z dwoma ostrymi podjazdami, a w końcówkach wręcz podejściami. Pokonałem ją w ciągu  8 godzin, w tym blisko dwóch na postoje. Ale kto powiedział, że musimy ją przebyć w ciągu jednego dnia. A może warto zastanowić się nad noclegiem na przełęczy Przysłop, albo w schronisku „Pod Bereśnikiem”. Czekają na nas wówczas dodatkowe atrakcje jakimi mogą być wschody i zachody słońca w górach. Szczerze polecam. Trasa całej wycieczki wyniosła 57,8 km.

Doliną Złotniańskiej Rzeki


Wycieczkę, z racji długiego podjazdu, podczas którego pokonujemy blisko 500 metrów różnicy wysokości, trzeba zaliczyć do trudnych. Wielką atrakcją jest jazda przez piękne lasy bukowe w partii szczytowej, a nad potokiem Złotniańskiej Rzeki (szczególnie w jej górnym biegu) można też zabawić się szukając złotego kruszcu. W Homrzyskach natomiast warto zwrócić uwagę na kilka wiekowych, doskonale utrzymanych, wiejskich domów, doskonale oddających klimat starych galicyjskich wsi. Długość trasy wynosi 23,2 km, a sama pętla w dolinie Złotniańskiej Rzeki liczy około 10 kilometrów. Punktem startowym jest Nawojowa.

Przez Wolę Krogulecką i Życzanów


Wycieczkę polecam poszukiwaczom niebanalnych widoków (to Wola Krogulecka), a miłośnikom dziewiczej przyrody niespodziankę sprawi Głęboki Jar w Życzanowie. Dla rasowych kolarzy pozostaje wspinaczkę z Barcic do Woli Kroguleckiej. Wszyscy muszą jednak pokonać 20,6 km.