Na blogu opisuję swoje wycieczki rowerowe po Ziemi Sądeckiej, zachęcając tym samym do odwiedzania tego pięknego regionu. Zimą zamieniam rower na narty lub rakiety śnieżne.
poniedziałek, 11 lutego 2013
Winna Góra raz jeszcze !!!!
Kiedy w połowie grudnia podjąłem pierwszą próbę zdobycia Winnej Góry, na przeszkodzie stanęła odwilż, która stopiła w ciągu dwóch dni większość śniegu. Dzisiaj było inaczej. Śniegu cała masa, piękna słoneczna pogoda. Jedyny minus to zbyt późne wyjście na trasę. To spowodowało, że słońce właśnie chowało się za górami kiedy ja pokonywałem stoki Winnej Góry. Ale widoki i tak miałem piękne szczególnie w kierunku Starego Sącza i nowego mostu na Dunajcu. Długość całej trasy wyniosła prawie 12 km. Zapraszam do oglądania zdjęć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz